Samopsza to najstarsza odmiana pszenicy. Od niej pochodzą orkisz, płaskurka, durum i pszenica. Samopsza zawiera małą ilość glutenu. Praca z nią jest trochę specyficzna. Ciasto jest wilgotne, miękkie i nie wymaga długiego zagniatania. Z mąki samopszowej nie uzyskamy delikatnej i puszystej struktury. Ciasto na tej mące jest mniej elastyczne i słabiej wyrasta. Pracując z tą mąką należy pamiętać, że wolno chłonie wodę, warto je odstawić a następnie ponownie wyrobić podsypując mąkę, wypieki mogą być cięższe. Zaleta jest to, że ta mąka jest pożywna – zawiera 30% białka niż mąka pszenna oraz fosfor, potas i witaminy z grupy B.
Dziś mam dla Was przepis na krakersy z czarnuszką i wędzoną solą. W moim domu zrobiły furorę, zwłaszcza córka jest nimi zachwycona. Krakersy można chrupać bez żadnych dodatków lub dodać do sałatki czy zupy.
Składniki: 300 g mąki z samopszy, 1/4 szklanki oliwy z oliwek, pół szkl. wody, pół łyżeczki proszku do pieczenia, 1 łyżeczka czarnuszki, sól wędzona do posypania, dodatkowo świeże zioła: tymianek, majeranek, rozmaryn.
Mąkę wymieszaj z proszkiem do pieczenia i czarnuszką (oraz ziołami jeśli je użyjesz). Wlej oliwę i wymieszaj. Ciągle mieszając dodawaj wodę. Jeśli ciasto będzie za rzadkie dodaj 2-3 łyżki mąki. Wyrobione ciasto odstaw na ok. 30 min. Po tym czasie ciasto wyrabiaj na posypanej mąką stolnicy. Odstaw na 5 min. i rozwałkuj na cienki placek (ok. 2-3 min.) Jeśli ciasto będzie lepić się do wałka podsypuj je mąką. Rozwałkowane ciasto pokrój na kwadraty lub prostokąty, posyp wędzoną solą i przełóż na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piecz 15 min w temp. 170 stopni.
Wędzona sól i czarnuszka, oraz wegańskie paprykarze od Radix-Bis.