Dobra zupa nie jest zła 😀 dziś u mnie krem z kalafiora z czosnkiem i wędzonym serem. Do zupy zrobiłam placuszki na białkach z selera i serca. Takie placuszki to fajny i ciekawy dodatek do kremowym zup. Zamiast selera można użyć marchewki, ziemniaka lub dynię.
Zupa: pół kalafiora, 8 ząbków czosnku, 1 mała cebula, 2 ziemniaczki, sól, pieprz, szczypta posiekanego tymianku, bulion (ok. 0,7 l), starty wędzony ser.
W garnku rozgrzać łyżkę oleju. Dodać pokrojoną cebulkę i chwilę podsmażyć. Dodać pokrojone ząbki czosnku, podzielonego na różyczki kalafiora, orane i pokrojone ziemniaki, wsypać przyprawy, wymieszać. Smażyć ok. 8 min. Wlać bulion – tyle żeby przykrył warzywa. Gotować do miękkości warzyw. Zupę zblenować i ewentualnie doprawić do smaku. Zupę podawać ze startym serem (ja użyłam wędzonego sera koziego, ale można użyć swojego ulubionego).
Placuszki: 5 białek, 200 g startego parmezanu, 1 średni seler (ok. 250-300 g) stary na tarce o dużych oczkach, do smaku sól, pieprz i czosnek w proszku. Ja użyłam proszku z czarnego czosnku. W zależności jakie warzywo wybierzecie możecie dodać, pieprz cayenne, tymianek, rozmaryn, papryka.
Białka ubij na sztywno i wymieszaj z serem i selerem. Dopraw do smaku solą pieprzem i czosnkiem. Smaż na rozgrzanym oleju placuszki.
Ja zupę podałam z placuszkami oraz pieczywem czosnkowym.
Proszek z czarnego czosnku od Czarny Czosnek BIO.
Przepis na placuszki selerowe pochodzi z książki „Zupy” Małgorzaty Caprari.